środa, 11 czerwca 2014

od Cyndiego cd Icarius

Patrzyłem jak wadera biega jak szalona i wrzeszczy. Nietoperki... Tya... Straaaaszne... Podszedłem do niej i szybko odpędziłem nietoperze. - D-dzięki...- Powiedziała. - Nie ma za co...- Szepnąłem jej do ucha i lekko je przygryzłem. - Ej!- Powiedziała. - Co?- Szepnąłem puszczając ją. - Przestań!- Warknęła gdy zacząłem przygryzać jej górną wargę. - Nie...- Powiedziałem. - Zostaw mnie!- Wrzasnęła i chlasnęła mnie łapą w pysk. - Hej, nie denerwuj się!- Zaśmiałem się i położyłem łeb na jej karku... 
 (Ica?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz