Popatrzyłam na niego, pomachałam ogonem.
- Cześć. – Uśmiechnęłam się.
- No... Cześć.
Nie znałam go, najwyraźniej był tu nowy.
- Jesteś nowy, tak?
- Tak dołączyłem kilka dni temu.
Postanowiłam zrobić go w konia.
- No to witaj w Watasze Samobójców!!!
- Coo?!
Wybuchłam głośnym śmiechem.
- Hahahahh, spokojnie! Tylko robię sobie głupie żarty..
<< Flow? >>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz