~
Ostatni nieco rozważałem nad swoim życiem i czekam na najgorsze- przyjście brata żądnego zemsty. Tylko to było dla niego ważne. Przetrzymanie mnie w wilczych zaświatach, torturowanie, znęcanie się nad rodziną. Musiałem znaleźć kogoś, kto zajmie się Lunaris i dziećmi, gdy ja będę po drugiej stronie.
~
Wszedłem na górę i wypatrywałem jakiegoś basiora. Nie jest to łatwe, ale zdrowie mej rodziny jest ważniejsze niż mój nędzny żywot...
<ktoś?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz