sobota, 1 marca 2014

Od Dantego CD Tyler'a

-Nie gniewaj się na tate..-szepnąłem załamany.
-Idź spać, jutro pogadamy.-jęknął siadając i zasłaniając twarz dłońmi.
-Ale on na prawdę nie chciał.. Pewnie chciał uczcić coś zdane, nie wiem..-wybełkotałem i przetarłem włosy, układając je do tyłu.
Tii się nie odzywał. Nie wiedziałem co robić. Les nie jest alkoholikiem, na pewno nie!
Nie chcę, żeby się kłócili..
Przytuliłem ojca mocno. Westchnąłem i wróciłem do pokoju. Już sam nie wiem, jak mam wszystko rozumieć.

<< D: >>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz