Spojrzała na mnie.
- Nie miałaś tego robić. - warknąłem.
- Ale zrobiłam. - odparła.
Zaśmiała się. Zacząłem warczeć.
- Idź się puknąć w główkę. - mruknęła.
- Nie , nie skorzystam z tak cudownej okazji. - odpowiedziałem robiąc słodkie oczka.
Spojrzała na mnie.
- To idź i skorzystaj póki jeszcze czas. - rzekła.
- Nie dziękuję.
- A czemuż to?
- Ym... Bo nie?
<Demi?;-; >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz