Popatrzyłem na chłpaka niepewnie..
-amm.. hej-uśmiechnąłem sie.
-cześć
-amm.. jesteś bratem kari?-zapytałem niepewnie
-coś w tym stylu nie ejstesmy spokrewnieny przyjaciele raczej-powiedział spokone.
-mhm.. am a ty jesteś.. takie wiem pytanie nie na miejscu..]
- jestem gejem jak o to chodzi ni emusisz być o młodego zazdrosnny-zaśmiał sie Usmiechnąłem sie
-tak pytam no-westchnąłem
-rozumiem jego nie chce się stracic-powiedział spokojnie
-no dokładnie..
-amm przytulisz mnie?-zapytał nagle
-co?
-no ja tak na powitanie -zaśmiał si
-amm okej -podszedłem i objąłem go. Po chwili odsunął się.
-ładnie pachniesz -mruknał flirtujaco
zdębiałem.
-dzięki..
-przystojny jesteś.. niech cie karin pilnuje-mruknął
<KARN RATUJ ;-;>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz