-No, no..
Ochlapałam go wodą.
-Co..-nie dokończył bo rzuciłam się na niego i razem wpadliśmy do wody. Basior wypłynął na powierzchnie.
-Co ty robisz!?
-Próbuję pokazać ci, jak bardzo cie lubię!-zaśmiałam się szczerze i znów skoczyłam w jego stronę. Goniłam go, a w wodzie jestem dosyć szybka. Złapałam go i włożyłam łeb pod wodę.
<< ^ ^ >>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz