czwartek, 29 maja 2014

Od Libby CD Brad'a

-Chętnie.-odpowiedziałam.
Szliśmy koło siebie.Nagle Brad zapytał:
-Opowiesz coś o sobie?-przęłknęłam ślinę.
-Eee...No,urodziłam się w Watasze Czystej Krwi.Byłam w miocie najsłabsza,a wszyscy wyśmiewali się ze mnie.Po jakimś czasie ojciec mi powiedział,że jestem "niechcianym śmieciem" i zostawił mnie w środku lasu na pastwę losu z niedźwiedziami.-zawiesiłam głos.Westchnęłam ciężko.Wciąż miałam przed sobą ten obraz kiedy jeden z niedźwiedzi brał na mnie zamach...
-No,potem udało mi się jakoś wymigać i wędrowałam długo...-powiedziałam.-Aż dotarłam tutaj...-ostatnie słowa wypowiedziałam prawie niesłyszalnie.I tak mnie pewnie wyśmieje jak cała reszta...Ale nawet ulżyło mi,bo moją historię powiedziałam komuś pierwszy raz...
<Brad?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz