czwartek, 29 maja 2014

Od Luny CD Raito


-Ja muszę już iść może się jutro spotkamy co?
-No dobra..
-To pa...-powiedziałam speszona.

**Rano**

Poszłam w las.Znalazłam się przy jezdni.Zaczęłam chodzić po krawężniku.Nagle nadjechał autobus i mnie potrącił.Widziałam światło.A potem nic.....

**Potem**

Znalazłam się w obym mi miejscu..Leżałam przypięta do stołu a wokół mnie kręcili się...ludzie..Byli ubrani w białe fartuchy....Otworzyłam oczy..Przecież mnie badali i sprawdzali moje moce!Przegryzłam pasy i zeskoczyłam ze stołu.Pobiegłam przed siebie.Zaczęli mnie gonić..Wybiegłam przez otwarte okno i znalazłam sie na ulicy...

<<Raito?Pustka w łbie..>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz