Przytuliłem się do niego.
-Wiesz..
-hmm?
-Chyba za dużo naoglądałem się zmierzchu i zbabiałem.-zaśmiałem się i zamknąłem oczy.
-hehe..
-Czemu ja się tak nie świece?..
-Nie mam pojęcia.
-hmm.. ale jedno jest pewne..
-Tak?
-Oboje jesteśmy niczym Jacek.
<< XD >>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz