-Proszę-powiedziałam i wręzyłam basiorowi moją(chyba setną)bransoletkę.
-Z jakiej to okazji?
-A bo ja wim..Tak ogólnie-uśmiechnęłam się.
-Dzięki
-Spoko...-spuściłam łeb.
-Ej co ci?
-Zakochałeś się kiedyś?
-No ten emm...
-No właśnie a ja mam ten problem...
<<Ness?XD>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz