-Tak to właśnie jest z pijakami..-zawarczałem.-Przyjdzie ci taki jeden, zawróci ci w głowie, a potem zaśnie.
mhm.. Spał. Super.
Usiadłem sobie, podłożyłem ręce pod głowę i przymknąłem oczy. Same nudy..
W końcu tak się zanudziłem, że postanowiłem wykorzystać pijaczynę. Usiadłem sobie na nim okrakiem i przytuliłem się.
No chyba nie myślicie, że będę spał na twardych kamieniach. pff..
<< XD >>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz