niedziela, 27 kwietnia 2014

Od X CD Soichiro

Zobaczyłam trzy basiory. To nie były basiory z naszej watahy. Zaczepiały kogoś.
- Ta? A co nam zrobisz? Hmm? - zapytał drwiąco jeden z nich.
- No! Co nam zrobisz ? Lepiej nie wtrącaj się mała.
Rzuciłam się na basiora. 
- Dużo mogę ci zrobić. Nie będziesz od dzisiaj spać spokojnie, przyrzekam ci to. Twój umysł będzie prześladowany przez Ciszę. Zabierze cię Chaos, bo zadarłeś z jego córką. - zawarczałam i nakreśliłam na jego czole krzyżyk. 
Zrzucił mnie i pobiegł przed siebie. Już więcej tu nie wróci.
Jego towarzysze popatrzyli na mnie dziwnym wzrokiem. Na ich twarzach malowały się czarne kreski. 
- K-kim je-jesteś? - zapytał lękliwie jeden z obcych.
- Twoim koszmarem - wysyczałam.
Moja postać zaczęła się rozmazywać, a oczy wypełniły się czernią. 
Uciekli.
Wtedy moja postać znów stała się normalna.

<<Soichiro?>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz