Szybko wskoczyłam na drzewo, najwyższe.
Zaczęłam obserwować Matt ‘a. Pokręcił się trochę, ale zaraz zaczął iść w stronę drzewa, na którym właśnie byłam.
Schowałam się bardziej w liściach.
Matt spojrzał na drzewo na którym siedziałam.
Nagle straciłam równowagę i spadłam.
- Znalazłem cię! – Matt wskazał na mnie łapą.
- Aha… - Zamruczałam.
<< Matt? >>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz