- hej Pheo- powiedziałem widząc samice beta
- o Matt-burknęła
- chcesz sie skąpać?- spytałem z przekąsem
- nie dzięki
- a moze jednak?
- NIEE!!!
Mimo odmowy rzuciłem w nią plackiem. Wstaął podenerwowana i warknęła:
- Matt... zginiesz!
Zacząłem uciekać z dzikiwm wrzaskiem... radości
<<Pheo?>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz