czwartek, 27 lutego 2014

Od Raito END Matt'a

  Zabrałem stare zdjęcie mojej siostry.
-Kto to?-zapytał..Matt.
-Matka Sepeer'a.-powiedziałem.
-Oh.. Przez niego..
-Nie, to nie przez niego. Nie jego wina, że się zakochał.-westchnąłem.
-Przepraszam.
-Nie szkodzi. Jeśli.. Wypełniam tutaj różne rzeczy, proszę, nie przeszkadzajcie mi. 
-Dobrze.
-Chciałeś coś.-zauważyłem.
-Bo.. Chciałem cię bliżej poznać.-odpowiedział.
-Ciekawy nie jestem. Miałem brata i siostrę, brat odszedł od nas do innej watahy w młodych latach. Ja podróżowałem. Potem się złożyło, że moja siostrzyczka urodziła osiem basiorów. Dwóch z nich jest z nami, Vasi i Sooles, Sepeer natomiast odszedł.. Daleko.
-Tak..
-Teraz prowadzę tą watahę. Lubię, kiedy wszystko jest na *styk*, bo wtedy jest więcej emocji z tym związanych.
-okej..
-Nic więcej nie mam do powiedzenia.
-Dobrze..-westchnął i odszedł.

END

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz