piątek, 28 lutego 2014
Od Lunaris CD Flame
Szłam posłusznie za basiorem ale nagle coś wyskoczylo na mnie prosto z krzaków.
Za nim leciał też Felix..bez piór na ogonie.
-Felix!-krzyknął Flame.
-Gdzie?!-zapytałam nie mogłam się obejrzeć bo kot położył się na mojej głowie.
Gdy Flame złapał Felixa zaniósł go do jaskni i wrócił ja za ten czas zaprzyjaźniłam sie z kotem.
-I co już?-zapytałam.
-Tak Felix siedzi już w jaskini...a to kto?
-Kot.
(Flame?brak veny;-
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz