piątek, 28 lutego 2014

Od Tyler'a CD Les'a

Popatrzyłem na niego rozbawiony.
-no wiem pfff-pocałoewałem go delikatnie w policzek.
Uśmiechnałe sie i przytulił mnie.
Zaproponowałem spacer .
-nie ty sobie idź-popchnął mnie delikatnie w kierunku drzwi. Zmieniłem się w wilka i pobiegłem. W pewnym momęcie wleciałem do dołu. Nosz jasna.. Zmieniłem sie w człowieka i starałem wydostać Nic z tego. W dole leżał też lis. Był wyczerpany. odwodniony.. Westchnąłem i usiadłem. Nic nie zrobie muszę poczekać. usłyszałem skrzypienie kół.
-halo!-zawołałem. Do dołu zajżała jakaś stara baba.
-pomoże mi pani sie wydostać!!-zapytałem niepewnie. Żuciła linę. Wciągnałęm się i nagle poczułem udeżenie na czaszce. Obudziłem się w śmierdzącym miejscu.. Piwnica. Ręce związane . no zajebiaszczo..
<les co tam xd>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz