czwartek, 27 lutego 2014

Od Matt'a CD Eter

-teraz ty- krzyknąłem
Eter zacząłe liczyć. Ja schowałem się w norze.... Potem jednak wybiegłem i pobiełem przez las. Potknąłęm sie o kamień i... Znazałem się w jakimś pałacu. Podłoga, nie mówiąc o ścianach i suficie była zbudowana z diamentów. W oddali zobaczyłem jakąś wadere. Była ubrana w błękitną sukienke i śnieżnobiały sweter najprawdopodobniej zrobiony z futra niedźwiedzi. Jak ona śmie zabijać naszych braci? Po chwili koło mnie pojawiła się Eter.
<<Eter?>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz