środa, 26 lutego 2014

Od Sooles'a CD Matt'a

-Bez takich?-prychnąłem.-Powinieneś stulić pysk, jeśli nie chcesz mieć u mnie na pieńku.
-Co ty sobie myślisz?-spytał i podniósł brew.
-Myślę, ze jesteś idiotą który sobie u mnie grabi.-wyszczerzyłem się.
-Uważaj lepiej..-syknął.
-Uważać na twój debilizm? Zapamiętam.-zaśmiałem się. Basior ujadał na mnie.-Przestań, żeby sobie połamiesz.
Basior podszedł do mnie. Minąłem go z głupią miną.
-Ty..-wycharczał.
-Nie, święty Antoni Kiełbaska.-zachichotałem. Jeszcze bardziej się wkurzył.-Nawet nie próbuj. 
-Bo..-warknął.
-Bo to..-wskazałem na miecz.-..potrafi ściąć jednym ruchem nie jedno drzewo. A takie mięsko jak ty wystarczy dotknąć.

<< D: >>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz