Spojrzałam na basiora. Po czym wskoczyłam do wody.
- Nie ubrudzę Cię ale mogę ciebie ochlapać! - krzyknęłam
Zaśmiałam się i zaczęłam go chlapać.
- O ty! - krzyknął
- No to ja! - zaśmiałam się.
Podszedł do mnie i mnie zaczął chlapać. Nagle się potknęłam i wpadłam pod wodę. Szybko się wynurzyłam.
- Haahhahahahah! - zaczął się śmiać.
- Ha ha ha bardzo śmieszne - powiedziałam z sarkazmem.
Spojrzał na mnie. Nagle powiedział :
<<Nephryt?>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz